Dziś bloga widziało

Q&A z postaciami-pytania i odpowiedzi.

  Witajcie, kochani! Pamiętacie, jak próbowałam zrobić Q&A ze mną, jako autorką? Dziękuję za wszystkie (nawet to jedno!) pytanie! Pomyśl...

czwartek, 9 stycznia 2020

Piosenki z Notre Dame de Paris, po raz kolejny,ale inaczej;czyli mój ranking...cz.1 czyli wersja francuska

Witajcie moi kochani w kolejnej notce na tym blogu. Będzie to,jak już się pewnie domyślacie po tytule,kolejna notka poświęcona jakże świetnemu musicalowi. Jak też pewnie po tytule widzieliście będzie to notka podzielona na trzy części, w każdej części omówimy sobie jedną wersję językową musicalu,kolejno Francuską,Angielską i Polską. No więc dziś zaczniemy od wersji francuskiej,ale to nie będzie taki "typowy" prosty ranking,bo...Przede wszystkim nie będzie to jeden ranking,a kilka osobnych...teraz wam przedstawię jakież to będą kategorię rankingów a później z samymi rankingami lecimy...
Kategoria 1: Najlepsza piosenka śpiewana przez jedną postać
a) męską
b) żeńską
Kategoria 2: Najlepszy duet
a) męski
b)żeński
c) damsko-męski 
kategoria 3: najlepsze trio (No i tu w każdej notce będzie najmniej do pisania,bo tria w tym musicalu są No na ścisłość chyba tylko 2, w dodatku oba męskie)
Kategoria 4: Najlepsza piosenka śpiewana przez więcej niż 3 postacie jednocześnie ( i tu takie piosenki są...no NA ŚCIIIIIIIIISŁOŚĆ 3,ale postanowiłam je umieścić,bo...bo tak) No ale do rzeczy...wspomnę jeszcze tylko,że będziemy iść od największego numeru (nie mówię,że od 10 bo to się chyba nie uda...) do numeru 1 czyli od najmniej do najbardziej lubianej
Ale pewnie zapytacie jeszcze,dlaczego robię 3 osobne rankingi na 3 wersje językowe,skoro to są i tak te same piosenki,tylko w różnych językach..odpowiedź jest prosta...o ile na przykład piosenka "La cour des miracles" po francusku nie podoba mi się w zasadzie wcale, o tyle na przykład po Polsku podoba mi się bardzo... Oczywiście obok tytułu piosenki będzie również wytłumaczenie,czemu w moim rankingu w danej wersji językowej zajęła takie czy takie miejsce.No ale dobra,bo przedłużam i przedłużam. Przejdźmy żeż do rzeczy.
Kategoria pierwsza,podpunkt (a)
7. Dechire- Uzasadnienie jest proste,ta piosenka może nie jest moją ulubioną ale po prostu daje pozytywnego kopa
6.être prêtre et aimer une femme- Uważam,że ta piosenka jest prosta i (pomimo swego tematu) po prostu przyjemna do słuchania
5.Lune- też nie uważam,żeby była jakaś nie wiem jak dobra,ale również i jej bardzo przyjemnie mi się słucha 
4. tu vas me détruire- uważam,że jest bez jakiegoś większego...polotu, w zasadzie dość mdła,ale Daniel Lavoie śpiewa ją w takim stylu,że nie jest totalnie zła,więc dlatego w naszym zestawieniu ląduje na tak wysokim miejscu
3. Danse mon Esmeralda- No cóż,fajna piosenka,bardzo romantyczna na swój sposób,fajnie się jej słucha,ale jakoś nie jest moim numerem jeden...
2. dieu, que le monde est injuste- bardzo klimatyczna piosenka,bardzo życiowa,bardzo fajna.również miła dla ucha
1.le temps des cathédrales- No cóż,uważam,że to najlepsza piosenka śpiewana przez jedną postać (nie licząc wykonania jej na końcu musicalu przez wszystkich) bo nie za długa,fajnie wprowadzająca w akcję,fajna łatwa i szybka do nauczenia się...10/10
Kategoria pierwsza,podpunkt (b)
4.Ave Maria Paien- uważam,że ta piosenka jest dość nijaka,w zasadzie prawie nic do musicalu nie wnosi,mimo,że oczywiście Helene wykonała ją bardzo ładnie...
3.Bohemienne - (tak,wiem,że początek śpiewa phoebus,ale jest to na tyle krótkie,że nie zaliczałam tego do kategorii 2...) No cóż,fajna piosenka,bardzo żywa,skoczna,melodyjna ale według mnie i tak troszkę mało w niej...emocji...
2.La Monture- uważam,że jest to piosenka bardzo naładowana emocjonalnie,bardzo wpasowująca się w klimat tego musicalu i akuratna do Postaci,która ją wykonuje...
1.Vivre-i to jest mój numer jeden jeżeli chodzi o piosenki śpiewane przez jedną postać żeńską,bo uważam,że Helene naprawdę dobrze wczuła się w te emocję, zwłaszcza według mnie słychać to w refrenie...ogólnie uważam,że ta piosenka we wszystkich językach,na które został przetłumaczony musical brzmi najlepiej ze wszystkich piosenek wykonywanych przez kobiety...
Kategoria 2 podpunkt (a)
No i tu żadna piosenka nie stoi na podium ani na ostatnim miejscu,bo w tym musicalu duety męskie są po prostu rzecz biorąc...słabe,wszystkie...Chociaż nie,interwencja Frolla i jego dialog z Phoebusem są całkiem niezłe...
Kategoria 2 podpunkt (b)
No duet Pań jest chyba tylko jeden, "Il est beau comme le soleil" no i co tu dużo mówić,jest genialny...
Kategoria 2 podpunkt (c)
5.Un matin tu dansais- czy ta piosenka wnosi do tego musicalu coś więcej, niż to,że niedługo Po niej wieszają Esmi?...4.Ces diamants-là- no też rzekłabym,że jest to piosenka dość bardzo średnia...
3. Le mot Phoebus- No cóż, fajna,krótka ale w zasadzie mam wrażenie,że jest taką małą "zapchajdziurą" choć z drugiej strony bez tej piosenki ten musical już nie byłby taki sam...
2.Les Oiseaux qu'on met en cage- I to jest fajna,konkretna,treściwa piosenka,z przesłaniem,które trzeba jednak czytać "między wierszami"...ale sądzę,że w tej kategorii należy jej się drugie miejsce...
1.Ma maison c'est ta maison- No i tu nie chcę nic pisać,bo uważam,że ta piosenka jest tak dobra,że obroni się sama i w pełni zasługuje na pierwsze miejsce...
kategoria 3:
2. Les cloches (tak,wiem,że tu jak w przypadku Bohemienne Frollo i Gringoire śpiewają tylko na początku a później, nie licząc akrobatów,tworzących chórek, quasi śpiewa sam...z takich samych względów Ave Maria zaliczyłam do piosenki śpiewanej przez jedną postać,mimo,że Esmi też ma tam chórek w niektórych momentach...)

1. No Of course Belle...Chyba nie muszę tłumaczyć,czemu,nie?
Kategoria 4:
3.la cour des miracles- Długa,pogubić się w niej idzie,wątków w niej tak w sumie 1500...Ja nie za bardzo ją lubię we francuskiej wersji,choć w  Polskiej podoba mi się bardzo,ale do tego przejdziemy w trzeciej części tej notki...
2.
La fête des fous- no też niby fajna, ale w wersji Francuskiej również nie bardzo mi się podoba, choć uważam,że w naszej,polskiej wersji zrobili ją bardzo dobrze...
1.les sans-papiers- Najlepsza piosenka śpiewana przez tyle osób jednocześnie,ta energia,te emocje, i ona podoba mi się zarówno po Francusku jak i Po Angielsku i Po Polsku...i w każdej części tejże notki to właśnie ona w kategorii czwartej będzie zajmować pierwsze miejsce





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Powered By Blogger

blog o tytule "Na wózku inwalidzkim przez świat po raz 2" czyli życie i świat oczami osoby niepełnosprawnej,czyli moimi

Szukaj na tym blogu

Lubię

  • Bruno Pelletier
  • Daniel Lavoie
  • Francja
  • Garou
  • Helene Segara
  • Julie Zenatti
  • Kanada
  • Katedra Marii Panny w Paryżu
  • Luck Mervil
  • Montreal
  • Musical "Notre Dame De Paris"
  • muzyka
  • Muzyka Francuska
  • Paryż
  • Patrick Fiori
  • podróże