Dziś bloga widziało

Q&A z postaciami-pytania i odpowiedzi.

  Witajcie, kochani! Pamiętacie, jak próbowałam zrobić Q&A ze mną, jako autorką? Dziękuję za wszystkie (nawet to jedno!) pytanie! Pomyśl...

wtorek, 28 listopada 2023

Informacje o mojej drugiej powieści.

 Witajcie kochani. Dziś przychodzę do was podzielić się informacjami o mojej drugiej powieści, którą wydałam już ponad miesiąc temu. 

Tytuł to "Szukając siebie"


Okładka prezentuje się w ten sposób



A tak brzmi streszczenie: "Niezwykła opowieść o poszukiwaniu siebie.

Główny bohater, z pochodzenia Kanadyjczyk, jest od dawna w posiadaniu pewnego sygnetu, rodzinnej pamiątki odziedziczonej po babci. Nigdy nie zagłębiał się w historię owego pierścienia, aż do pewnego dnia.

Odkrycie całej prawdy jednak nie może przyjść tak łatwo. Mężczyzna musi przeżyć wiele przygód, wykazać się wieloma cechami oraz spełnić wiele innych kryteriów aby poznać całą historię i ostatecznie odnaleźć siebie. Jednak nie będzie zmuszony dochodzić to tego sam.

Pomagać mu będą wierni przyjaciele, ci których zna od dawna jak i Ci,których pozna w trakcie tej żmudnej drogi. Kto wie, może poza znalezieniem siebie znajdzie również i miłość, która przyjdzie do niego z najmniej oczekiwanego kierunku?"

Na dziś to byłoby na tyle, jednak zapraszam was za miesiąc lub dwa, wtedy wrzucę tu informacje o trzeciej powieści, której premierę planuję na styczeń 2024 roku. :)

piątek, 25 sierpnia 2023

Recenzja przedpremierowa

 Witajcie. Dzisiaj chciałabym zaprezentować wam pewną recenzję, którą otrzymałam od życzliwej osoby jeszcze przed oficjalną premierą mojej książki. 
"Droga Pisarko (bo po przeczytaniu Twojego dzieła myślę, że z pełną świadomością mogę Cię tak nazwać.) Nie wiem od czego zacząć...chyba najlepsze będzie GRATULUJĘ! Hmmm muszę przyznać, że jestem zaskoczona, że udało Ci się utrzymać czytelnika w ciekawości przy tak długiej powieści…! Przede wszystkim na pochwałę zasługuję również to, jak zbudowałaś postaci w swej książce, namalowałaś naprawdę piękne obrazy i wnętrza i zewnętrza. Jak już przy pięknie – to ile serca włożyłaś w oddanie miłości, którą opisywałaś – chapeau bas!!! W ogóle mam wrażenie, że z każdym rozdziałem rozkręcałaś się, coraz bardziej… Głębia uczuć, z jakimi pisałaś jest fenomenalna...
-Historia z piórkiem w bardzo ciekawy sposób rozpala ciekawość CO dalej?
- Bardzo ciekawy opis postaci. 
- Super, że w tak ciekawy sposób przedstawiłaś Wrześnię.
- Bardzo fajnie zbudowałaś nastrój w momencie rozmowy Pameli z Piotrem o zaręczynach, kiedy reszta się o tym dowiedziała.
- To, w jaki sposób przedstawiasz szacunek ze strony Piotra dla kobiet tak właśnie powinno być.
- Ciekawe przejście narracji w szóstym rozdziale z niej na niego.
- W rozdziale dwunastym ciekawie przedstawiłaś wrażliwość bohatera przy śpiącej Felicii.
- Rozdział piętnasty; no tu już sceny na romansidło do kin, oczywiście w pozytywnym znaczeniu.
- Rozdział osiemnasty- emocje, emocje, emocje – cała paleta barw uczuć.
- Rozdział dwudziesty – cukierkowo, aż uśmiech sam pcha się na usta.
- Rozdział dwudziesty pierwszy – fajne przejście do narracji Felicii.
- „Wielka ,piękna, biała karoca ze złotymi i liliowymi zdobieniami” , Myślałem o sześciu, najlepiej klaczach, i nie mogą być białe, bo to jest już przereklamowane. Myślałem o klaczach maści kasztanowatej – ładniutka:)
- Rozdział dwudziesty piąty i już chce mi się jeść.
-"- Pierre, mój ty kaczorku".
- Piórka na ślubie… bardzo ciekawy pomysł, pełen takiej subtelnej delikatności, symboliki Isabelle, super.
-No właśnie… po co ludzie tak komplikują życie – wystarczy po prostu ze sobą rozmawiać, myślę, że to też jedno z przesłań Twojej książki.
- Fenomenalny pomysł na spotkanie Isabelle z Piotrem, rozmowa o krzyżyku… wyższa szkoła jazdy, ogromna wrażliwość.
-Alternatywna rzeczywistość – nie no i znów „czapki z głów” bardzo oryginalny pomysł, niewiarygodne w jaki fascynujący sposób przedstawiłaś spotkanie z „duchem”.
-Piszesz w pewnym momencie o „efekcie wow” – taki właśnie robi Twoja książka.
- Suknia ślubna – po takim opisie, widzę ją po prostu przed oczami.
-Lucette i jej wewnętrzna przemiana – bardzo dobry pomysł.
-Miłość będzie rosła jak zielona dolina – mega dobre porównanie.
-I „wykorzystałaś” Sokratesa, no proszę.
Tak , jak napisałam na początku – uważam, że „im dalej w las, tym ciekawiej. To była naprawdę świetna przygoda! Naprawdę masz talent."



czwartek, 24 sierpnia 2023

Bohaterowie mojej powieści

 Witajcie kochani. Dziś chciałam wam przedstawić moich bohaterów i pokazać wam, jak mniej więcej ja ich sobie wyobrażałam w mojej głowie. Oczywiście nie znaczy to, że wy nie możecie ich sobie wyobrazić inaczej. To jest po prostu taki pogląd na to, co mniej więcej ja chciałam przedstawić. Zdjęcia tego, jak wyglądaliby moi bohaterowie, gdyby byli postaciami realnymi wykreowałam za pomocą sztucznej inteligencji, a dokładnie za pomocą strony internetowej https://stablediffusionweb.com/#google_vignette. No to co? Lecimy? :)



Arcadius
Lat: 53


Brigitte
Lat: 40


Cecil
Lat: 57


Emile
Lat: 48


Felicia
Lat: 27


Giselle
Lat: 53


Isabelle
Zmarła, wiek w chwili śmierci: około 23 lat.


Lucette
Lat: 30


Lynx
Lat: 47


Odette
Lat: niecałe 19


Olivier
lat: 53


Pamela
Lat: niecałe 16


Pola
Lat: 40

I takim oto sposobem zapoznaliście się z grubsza z bohaterami mojej historii. Następny wpis będzie poświęcony moim inspiracjom w procesie twórczym, będzie to opublikowana
Playlista piosenek, których słuchałam podczas pracy nad książką, którą po prostu wam tu opublikuje (poszczególne piosenki) lub wrzucę link do całości na youtube. Do następnego, cześć i czołem.


piątek, 11 sierpnia 2023

Fragmenty powieści

 Dobry wieczór kochani. Dziś w ramach dalszej małej autopromocji chciałam pokazać wam kilka fragmentów mojej autorskiej, debiutanckiej powieści. Będą to dokładnie trzy fragmenty pokazujące trzy aspekty tej powieści. 


Fragment pierwszy: 

"Z rozmyślań po chwili wyrwał mnie głos Felicii.

— Hej Pierre. Ja muszę Ci coś powiedzieć.

— Hm? A o co chodzi? — Zainteresowałem się tym, co moja przyjaciółka ma mi do powiedzenia właśnie w tym momencie. Czekałem więc na to, aż powie mi coś więcej, jednak ona znów na chwilę zamilkła. Wzbierały w niej emocje… W końcu ponownie odezwała się

— No bo widzisz… znaczy ja… –Felicia wzięła głęboki oddech i zaczęła spokojnie mówić dalej — Pamiętasz nasze pierwsze spotkanie? — Zapytała mnie po chwili

— Oczywiście, że pamiętam nasze pierwsze spotkanie, ale dlaczego pytasz? — Zapytałem po chwili przyjaciółkę. Ona tylko przełknęła ślinę i mówiła dalej

— Byłam bardzo podekscytowana tą sesją nagraniową, A kiedy Cię zobaczyłam moje serce zaczęło bić o wiele szybciej niż normalnie, potem zaczęłam cię poznawać i coraz bardziej w tobie zadurzać, wmawiałam sobie że to nic takiego poza tym byliśmy oboje w związkach i czułam się dziwnie z tymi uczuciami ale już tak nie mogę.

W czasie, kiedy moja przyjaciółka mówiła, moje zdziwienie coraz bardziej narastało. W końcu zapytałem ją

— Co masz na myśli?*

Ona znów przez chwilę zawahała się po czym odpowiedziała mi

— Pierre, ja zakochałam się w tobie od pierwszej chwili, gdy cię zobaczyłam. Naprawdę cię kocham, ale rozumiem, że teraz nie jest najlepszy czas na takie rzeczy, ponieważ niedawno przeżyłeś zerwanie zaręczyn i prawdopodobnie musisz przemyśleć wszystko, co ode mnie teraz usłyszałeś, ale zawsze będę czekać na ciebie i na to, że być może powiesz „kocham cię”.



Fragment drugi:

"– Tak, to prawda. Obecnie Lucette jest moją narzeczoną.– powiedział uśmiechnięty.
„Z tego, co wiem to ona ma teraz jakoś z 30 lat„ pomyślałam.
– Naprawdę?! Kiedy to się wydarzyło?! A co najważniejsze czemu jeszcze nic o tym nie wiem?!– nagle odezwał się szczęśliwy ale i trochę zdziwiony Emile.
– Zaręczyliśmy się rok temu. Chciałem wam powiedzieć kiedy wszyscy bylibyśmy razem ale wcześniej nie było jakoś takiej właśnie okazji.– powiedział troszkę zmieszany Pierre.
– No to gratulację Pierre!– krzyknął Emile czym zwrócił „niechcący” uwagę całej reszty ekipy. – Co się stało? Dlaczego tak krzyczycie?– zapytała przejęta Pola, a tuż za nią stała reszta i nam się przyglądała.
– A nic, tylko gratulowałem naszemu Piotrusiowi jego zaręczyn które miały miejsce rok temu.– powiedział spokojnie Emile."

Fragment trzeci: 

" A co gorsza, miałem wrażenie, że po tym ,jak otrzymałem tę wiadomość, mogło być już tylko gorzej. Przez następne kilka minut siedziałem i modliłem się w duchu, aby to wszystko okazało się jedną wielką pomyłką. Po chwili jednak mój telefon znów się odezwał. Tym razem była to wiadomość tekstowa. Jeszcze nie spojrzałem, kto do mnie napisał, a już wiedziałem, że to wszystko jednak nie jest tylko koszmarną pomyłką, albo snem. Po chwili w końcu przemogłem się aby spojrzeć na ekran mojego telefonu. Okazało się, że to Lucette w końcu wysłała mi wiadomość. Bardzo się bałem wejść i sprawdzić, co jest tam napisane, ale wiedziałem, że muszę to zrobić. Otworzyłem więc wiadomość niepewnym ruchem, ale to, co tam zobaczyłem już całkowicie wybiło mnie z rytmu. Było tam napisane wielkimi literami " Zrywam zaręczyny. Jeśli musisz wiedzieć, dlaczego to powód jest prosty, znudziłeś mi się. Nie kontaktuj się ze mną już nigdy więcej." Kiedy skończyłem czytać ostatnie słowa wiadomości po prostu wypuściłem telefon z ręki. Po chwili poczułem jak puszczają mi nerwy i jak po moich policzkach lecą łzy."

Fragment czwarty: 

"– Pam, możemy pogadać w cztery oczy?
–Jasne, Piotruś, chodźmy na krótki spacer.– odpowiedziałam mu, po czym zaczęliśmy kierować się do drzwi.
Postanowiliśmy po prostu przejść się po naszym osiedlu. Mój towarzysz przez dłuższą chwilę nic nie mówił.
– To o czym chciałeś pogadać?– zapytałam w końcu przyjaciela już nieco zmartwiona
– Ja...może to głupie, ale mam złe przeczucia.– odpowiedział mi Pierre
– To znaczy? Co masz na myśli?– zapytałam lekko poddenerwowana słowami przyjaciela
– Sam nie wiem...mam złe przeczucia jeżeli chodzi o Lucette, ale nie wiem, dlaczego.
odparł znów zielonooki, nie patrząc jednak na mnie
– Złe przeczucia, jeżeli chodzi o twoją narzeczoną?– powtórzyłam za nim, aby upewnić się, że się nie przesłyszałam.
On tylko przytaknął na moje słowa. Bardzo zmartwiłam się tym, co powiedział mój przyjaciel, bo nie bardzo wiedziałam, o co może chodzić. Jednak postanowiłam sobie tym nie zaprzątać głowy, dopóki nie działo się nic bardzo złego.
Wróciliśmy więc do domu. Po powrocie Giselle powiedziała do mnie
– Pam, myślę, że powinnaś zobaczyć, co znalazłam w twoim pokoju.
 – Co znalazłaś?–zapytałam przyjaciółkę zaintrygowana, na co ona otworzyła dłoń, do tej pory zaciśniętą lekko w pięść.
W ręce trzymała średniej wielkości...piórko. Jednak nie było ono kolorowe, jak wszystkie, które ja znajdowałam do tej pory.
To konkretne pióro było czarne. Giselle powiedziała po chwili
– Pojawiło się w twoim pokoju zaraz po tym, jak wyszliście z mieszkania.
Zaciekawiło mnie to, bo kolejne piórko w tak krótkim odstępie czasu od poprzedniego jeszcze mi się nie zdarzyło. Postanowiłam poszukać odpowiedzi w Internecie. Natychmiast pognałam do swojego pokoju po laptopa, wróciwszy z urządzeniem do salonu, usiadłam na kanapie pomiędzy Emilem a Piotrkiem. Natychmiast zaczęłam szukać w Internecie informacji o symbolice pióra i koloru czarnego. Znalazłam parę informacji, jednak nie bardzo wiedziałam, jak połączyć je z przeczuciami Pierre'a, podejrzewałam jednak, że ma to ze sobą jakiś związek.
Cała reszta towarzystwa była zajęta rozmową, tymczasem ja szukałam dalej dokładniejszych informacji, jak połączyć w całość wszystkie ostatnie wydarzenia. Nawet nie zauważyłam, a z wczesnych godzin porannych zrobiło się już południe. Pierre w pewnym momencie zagadnął do mnie
– Pam, już od dobrych trzech godzin patrzysz w ten ekran. Może zajmiesz się czymś innym?
Ja go jednak nie słuchałam. Wydawało mi się, że tym razem z tym piórkiem chodzi o co innego niż wcześniej. Teraz nie tylko Pierre miał złe przeczucia, lecz ja również zaczynałam je mieć.
Wydawało mi się, że tym razem to pióro jest złym omenem...bardzo złym omenem. Kolejne informacje, które znajdowałam były coraz to gorsze."

Takie cztery fragmenty dla was kochani wybrałam. Następnym razem będą to już nie fragmenty ale co bardziej intrygujące cytaty. Do następnego cześć i czołem. 

wtorek, 8 sierpnia 2023

Informacje o mojej pierwszej powieści.

 Dobry wieczór kochani. W dzisiejszym poście na blogu postanowiłam w ramach promocji mojej książki podzielić się z wami jej tytułem, okładką, streszczeniem. Jesteście gotowi?


A więc tytuł to " Montrealski sen na jawie". 


Tak wygląda okładka 



A tak oto prezentuje się streszczenie : "Powieść przenosząca czytelnika w subtelny i tajemniczy świat. Opowiedziana historia przedstawia losy młodej dziewczyny Pameli, która niespodziewanie dostaje szansę spotkania ze swym idolem. Okazuje się, że ich światy łączą się w zaskakującą całość. Powieść ukazuje przygody osób, pozornie niemających ze sobą nic wspólnego. Każdy rozdział otwiera nowe drzwi, w ciekawy sposób nawiązując do całości."

Na dziś to byłoby na tyle. Jeśli będziecie chcieli to zrobię więcej postów. Może macie jakieś pytania o powieść? Chętnie odpowiem. Skromnie zachęcam do kupna i czytania :). Do następnego, pa. 

czwartek, 3 sierpnia 2023

Rzeczy związane z fabułą mojej książki.

 Witajcie, kochani. Postanowiłam w ramach opowiedzenia wam nieco o mojej autorskiej powieści wrzucić na bloga grafiki przedstawiające przedmioty, wokół których kręci się fabuła owej mojej twórczości. Możecie potraktować to jako mini-serię i poniekąd reklamę. W niedalekiej przyszłości postów o powieści będzie więcej. :)















środa, 2 sierpnia 2023

Chwilowy powrót i...Reklama

 Wiem, że blog od dawna był opuszczony. Wszystko dlatego, że zajęłam się innymi projektami. I dziś tymi projektami, a w zasadzie póki co jednym, przychodzę się pochwalić. Jakiś czas temu jako Self Publisher wydałam książkę w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero a wkrótce planuję wydać kolejne, napisanych mam już osiem. Zachęcam gorąco do wchodzenia w link, kupowania, czytania i wyrażania opinii albo na stronie książki na Ridero albo tu na blogu.  

https://ridero.eu/pl/books/montrealski_sen_na_jawie/

Powered By Blogger

blog o tytule "Na wózku inwalidzkim przez świat po raz 2" czyli życie i świat oczami osoby niepełnosprawnej,czyli moimi

Szukaj na tym blogu

Lubię

  • Bruno Pelletier
  • Daniel Lavoie
  • Francja
  • Garou
  • Helene Segara
  • Julie Zenatti
  • Kanada
  • Katedra Marii Panny w Paryżu
  • Luck Mervil
  • Montreal
  • Musical "Notre Dame De Paris"
  • muzyka
  • Muzyka Francuska
  • Paryż
  • Patrick Fiori
  • podróże